Koronki i róże

Oto nadszedł czas przedstawić bieżnik, który miał pomknąć w wymiance, a został ze mną. Jak się okazało idealnie pasuje rozmiarem na komodę w przedpokoju, a  że tam światła zawsze za mało to prezentuje się w "salonowej" scenerii. A róże to po prostu róże, aczkolwiek nie pierwszej "młodości" ale wciąż piękne, ułożone w najprostszy bukiet czyli główka do główki.








3 komentarze:

  1. uroczo się prezentują!właśnie dopatrzyłam że niegdyś pisałaś o lalkach Monster High.Mam pytanie:czy mogłabyś wykonać dla mnie nie za drogą sukienke dla Draculaury?Proszę o wiadomość na e.kolobius@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny obrusik i pięknie prezentuje się z dodatkiem róż:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)

Copyright © 2014 Szczypta codzienności , Blogger