Za oknem termometr nie straszy, nawet od czasu do czasu wyjrzy słoneczko. To zainspirowało mnie do ozdobienia ocieplaczo - ochraniacza na mój prezent od Mamy. Szydełkowy pokrowiec pokryły maki, ( moje pierwsze próby z haftem wstążeczkowym na łodygach).
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo fajny ocieplacz. A jaki super prezent!:)
OdpowiedzUsuńO tak prezent jest wspaniały :) Pozdrawiam serdecznie
UsuńHej, organizujemy kolejne spotkanie i mamy nadzieję, że znowu się na nim pojawisz :) Jak jesteś zainteresowana więcej info tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://www.bialystokreatywny.blogspot.com
oraz na wydarzeniu Facebook:
https://www.facebook.com/events/786236031393223/
Zapraszamy !