I po świętach

Najpierw kilka dni intensywnych przygotowań, kilka godzin magicznych świąt i pora wrócić do rzeczywistości.U mnie na razie będą  powroty do rzeczy które powstały przed świętami. Stroik na stół 




robiony w ostatniej chwili i już był używany stad właśnie nadgryziona ogniem świeca. 
A to opakowane wino jako prezent dla koleżanki.

 
a to karteczki które do mnie przyszły w ramach karteczkowej wymianki od Aggaw i Karoliny


6 komentarzy:

  1. Ula jesteś mistrzynią w stroikach. Bardzo fajne zestawienie kolorów. Opakowanie do wina pierwsza klasa.
    :***

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój stroik mnie zachwycił :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny stroik,a winko bardzo pomysłowo zapakowane ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny stroik :) ja też niedługo muszę zrobić taki maraton rzeczy poświątecznych ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja droga, wiesz tak samo jak ja,że pani M nie byłaby zachwycona Twoimi pracami. Pobiłaś ją na głowę! Super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne świąteczne dekoracje! Nie zdążyłam ze świątecznymi życzeniami, dlatego już dzisiaj życzę Tobie i Twoim bliskim, by zbliżający się Nowy 2013 Rok przyniósł radość z tego co jest, nadzieję na to co przed Wami, uśmiech i pogodę ducha na każdy nowy nadchodzący dzień. Pozdrawiam Cię serdecznie Marta

    ps. zapraszam na moje candy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)

Copyright © 2014 Szczypta codzienności , Blogger